Dobre z dyskontu - jakie produkty warto kupić w Lidlu?

Dobre z dyskontu - jakie produkty warto kupić w Lidlu?

Tekst o przekąskach, które można kupić w sklepie, a które nie zrujnują, ani zdrowia ani portfela cieszył się dość dużą popularnością - dlatego też postanowiłam wprowadzić nową serię pod tytułem "dobre z dyskontu". Znajdziesz tu produkty, dostępne w polskich dyskontach, na które warto zwrócić uwagę - smaczne, z dobrym składem i w przystępnych cenach.

Chipsy warzywne do kupienia w Lidlu w tygodniu Deluxe.

Na początek coś dla miłośników słonych przekąsek, czyli warzywne chipsy z solą morską (4.99 zł). Co prawda nie są dostępne w stałej sprzedaży, ale warto na nie zwrócić uwagę podczas tygodnia Deluxe, który powtarza się w Lidlu dość regularnie.

Skład: 
64% warzywa w zmiennych proporcjach (pasternak, bataty, buraki ćwikłowe, marchew), 35% olej słonecznikowy, 1% sól morska. 

Wartości odżywcze: 
w porcji 100 g:
kalorie - 517
tłuszcz - 34.9 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 3.7 g
węglowodany - 40.5 g w tym cukry - 19.7 g
białko - 4.4 g
sól - 1 g

Oczywiście nadal nie jest to opcja idealna, bo jednak są to chipsy smażone, a nie pieczone, a 100 g opakowanie zawiera 517 kalorii, ale nie ma tu zbędnych dodatków w postaci konserwantów czy wzmacniaczy smaków. Sprawdzą się idealnie, kiedy mamy ochotę na chipsy, ale nie mamy czasu, by przygotować je samemu w domu.

Sajgonki z warzywami i sosem słodko-kwaśnym firmy Virtu - Lidl.

Wszyscy wiemy, że sajgonki są przepyszne, ale zdajemy sobie także sprawę z tego, że nie każdemu chce się stać w kuchni i je rolować. Tym bardziej, kiedy chcemy je zjeść tu i teraz. Rozwiązaniem tego problemu jest kupienie sajgonek z warzywami firmy Virtu (5.99 zł). W opakowaniu znajduje się 5 sajgonek oraz saszetka z sosem słodko-kwaśnym. Do wyboru masz także wersję z kurczakiem oraz z mięsem wołowo-wieprzowym.

Skład:
sajgonki: mąka pszenna, marchew (12.6%), woda, olej rzepakowy, cebula (7.5%), por (7.5%), skrobie, pędy bambusa (5%), szczypior (3%), olej sezamowy, cukier, grzyby mun (2.2%), sos sojowy (nasiona soi, woda, mąka pszenna, sól), makaron (skrobia z fasoli, skrobia grochowa), sól, pieprz

sos: woda, syrop glukozowo-fruktozowy, ocet spirytusowy, cukier, skrobia modyfikowana, sól, przyprawy, ekstrakt z papryki.

Wartości odżywcze:
w porcji 100 g (same sajgonki bez sosu):
kalorie - 227
tłuszcz - 9.7 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0.9 g
węglowodany - 30 g w tym cukry - 6 g
białko - 3.6 g
sól 1.1 g

sos (w porcji 100 g):
kalorie - 158
tłuszcz - 0 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0 g
węglowodany - 39 g w tym cukry - 31 g
białko - 0.3 g
sól - 1.8 g

Jak widać sajgonki mają dobry, prosty skład. Sos już niekoniecznie jest taki idealny, ale tak niestety wyglądają gotowe sosy słodko-kwaśne. Na szczęście zawsze mamy wybór i możemy nie zjeść sosu. Virtu nie żałuje nam warzywnego farszu, który jest dobrze doprawiony - z lekko pikantną nutą. Nie używa przy tym wzmacniaczy smaku, sztucznych aromatów, ani konserwantów.

Same sajgonki możemy przygotować na dwa sposoby albo upiec w piekarniku albo usmażyć we frytkownicy. Ja zawsze wybieram wersję pieczoną - nie ma sensu dodawać daniu zbędnych kalorii. Przygotowane w piekarniku są zdrowsze, a chrupią tak samo, z tym że nie ociekają tłuszczem.

Hummus w wersji klasycznej - Lidl.

Jeśli próbowałaś kupić kiedyś gotowy hummus to zapewne dobrze wiesz, że znalezienie takiego, który nie zawiera glutaminianu sodu, sorbinianu potasu oraz benzoesanu sodu graniczy z cudem. Póki co jedyny hummus, jaki udało mi się znaleźć bez dodatku chemii to ten z Lidla. Za 160 g opakowanie zapłacimy 3.99 zł.

Skład: 
53% ciecierzyca gotowana (ciecierzyca, woda, sól), woda, olej rzepakowy, 11.6% pasta sezamowa Tahini, cukier, sól, regulator kwasowości: kwas cytrynowy, czosnek suszony, przeciwutleniacz: kwas askorbinowy, kmin rzymski. 

Wartości odżywcze:
w porcji 100 g:
kalorie - 278 
tłuszcz - 19 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 1.7 g
węglowodany - 17 g w tym cukry - 0.8 g
błonnik - 2.7 g
białko - 8.3 g 
sól - 1 g

Wiadomo, że domowy smakuje zawsze lepiej i jest doprawiony pod nasze kubki smakowe, ale jeśli masz akurat ochotę na hummus, a chęci do jego przygotowania już nie tak duże to ten z Lidla będzie idealny w takiej sytuacji.

Olej z awokado - Lidl tydzień Deluxe.

Kolejny produkt, podobnie jak warzywne chipsy, pochodzi z tygodnia Deluxe. Na szczęście powtarza się on regularnie, więc jeśli nie uda Ci się go kupić teraz to poluj na niego następnym razem. Olej z awokado (9.99 zł) uchodzi za jeden z najzdrowszych olejów na świecie. Posiada wiele właściwości zdrowotnych - obniża poziom cholesterolu, zapobiega chorobom dziąseł, ma pozytywny wpływ na wzrok oraz skórę, jest także pomocny w leczeniu artretyzmu. Znajduje również zastosowanie w przemyśle kosmetycznym - jest składnikiem kremów, olejków oraz mydeł.

Skład:
olej z awokado

Właściwości odżywcze:
w porcji 100 ml:
kalorie - 824
tłuszcz - 91.6 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 16.4 g
węglowodany - 0 g
białko - 0 g
sól - 0 g

Rafinowany olej z awokado ma bardzo wysoką temperaturę dymienia (255 stopni Celsjusza), a więc idealnie nadaje się do smażenia. Sprawdzi się równie dobrze jako dodatek do pesto, marynat, sałatek, makaronów oraz przy pieczeniu warzyw.

Zupa ogórkowa z koperkiem bez dodatku konserwantów, barwników i wzmacniaczy smaków - do kupienia w Lidlu.

Na koniec coś dla tych, którzy nie wyobrażają sobie obiadu bez zupy, ale niekoniecznie lubią ją gotować - zupa ogórkowa z koperkiem (6.99 zł). Produkt ten nie zawiera wzmacniaczy smaków, barwników i substancji konserwujących.

Skład:
woda, ogórki kwaszone 21.2% (ogórki, woda, sól, mieszanka przypraw), ziemniaki, marchew, cebula, por, pietruszka korzeń, seler korzeń, masło (z mleka), czosnek, sól, olej rzepakowy, koperek (0.2%), pieprz czarny, liść laurowy.

Wartości odżywcze:
w porcji 100 g:
kalorie - 25
tłuszcz - 1.1 g w tym kwasy tłuszczowe nasycone - 0.5 g
węglowodany - 2.7 g w tym cukry - 1.1 g
błonnik - 1.2 g
białko - 0.6 g
sól - 0.98 g

Wystarczy przelać zupę do garnka i podgrzać. Smakuje jak domowa - z dużą ilością ogórków, ziemniaków i marchewki. Opakowanie wystarczy, aby się najeść, a jeśli planujesz drugie danie to 490 g, spokojnie wystarczy dla dwóch osób.

Wszystkie te produkty bardzo dobrze znam i kupuję, więc z czystym sumieniem mogę Ci je polecić. Sprawdzają się idealnie, kiedy dopada nas ochota na konkretne danie, ale czas nie pozwala nam na dłuższy pobyt w kuchni w celu ich przygotowania. Warto więc zaglądać do dyskontów, bo można tam znaleźć prawdziwe perełki - nie tylko z dobrymi składami, ale także w przystępnych cenach.

Robisz zakupy w dyskontach? Znasz przedstawione tu produkty? Co według Ciebie warto kupić w Lidlu?