Początek roku to nie tylko czas planowania i określania celów na kolejne 365 dni. To także czas refleksji i podsumowań. Nowy Rok ma w sobie coś takiego, że czujemy się jakbyśmy nagle magicznie stawały się kimś zupełnie innym. Dla mnie jednak "nowy rok, nowa ja" od dawna jest już hasłem przeterminowanym i przereklamowanym. Jest jak ta jedna irytująca reklama, której nie można przewinąć. Ktoś wmówił nam, że Nowy Rok wymaga od nas nagłych zmian i udawania, że jesteśmy kimś zupełnie innym. Choć przecież raptem kilka minut wcześniej ktoś życzył nam byśmy nigdy się nie zmieniały. Czas zrozumieć, że zmiany nie nastąpią w ciągu jednej nocy. Pierwszego stycznia nasze problemy i bolączki nadal będą tam, gdzie były dnia poprzedniego. Może w takim razie czas, by przestać wmawiać sobie, że Sylwester stanowi magiczny portal do innego życia. Przestańmy nakładać na siebie zupełnie nierealistyczne wymagania, a w zamian za to przyjrzyjmy się rzeczom, które nam nie służą i zostawmy je za sobą, tak by w 2024 rok wejść z nowym, pozytywnym nastawieniem. Porozmawiajmy więc o 5 rzeczach, które warto zostawić za sobą w 2023 roku. W końcu, która z nas potrzebuje ciągnąć za sobą ten zbędny balast?
1. MARTWISZ SIĘ TYM, CO LUDZIE O TOBIE POMYŚLĄ.
Przestań martwić się tym, co ludzie o tobie mówią i myślą. Pewnie kojarzysz ten filmik, w którym jeden ze znanych aktorów mówi: "Jeśli masz ze mną jakiś problem to do mnie zadzwoń, a jeśli nie masz mojego numeru to znaczy, że nie masz ze mną problemu". Właśnie taką postawę powinnaś przyjąć w 2024 roku. Zupełnie nie przejmuj się obcymi ludźmi, którzy mówią o tobie za twoimi plecami. Ludzie zawsze gadali i gadać będą. Pamiętaj jednak, że najwięcej zawsze mówią ci, którzy najmniej robią. Poza tym nie powinny interesować cię wywody kogoś, kto nie jest na ścieżce kariery lub nie prowadzi życia, jakie ty chciałabyś osiągnąć. Nie marnuj swojej cennej energii na ludzi, którzy nie są warci nawet sekundy twojego cennego czasu.
2. ZA DUŻO MYŚLISZ O PRZESZŁOŚCI.
Kto choć raz nie zadręczał się wydarzeniami z przeszłości niech pierwszy rzuci kamieniem. Chyba nie ma osoby, w życiu której choć raz przeszłość nie położyła się cieniem na teraźniejszości. Nasz umysł to czasem strasznie podstępna i dręcząca nas bestia. W najmniej spodziewanym momencie potrafi wygrzebać, ze swoich najgłębszych czeluści, kompromitującą nas sytuację sprzed lat. Zaczynamy wtedy analizować co mogłyśmy zrobić inaczej. Nagle dokładnie wiemy co mogłyśmy akurat wtedy powiedzieć, choć w tamtym momencie miałyśmy totalną pustkę w głowie. Mogę się założyć, że przytrafiło ci się to nie jeden raz. W takich sytuacjach zaczynamy niepotrzebnie analizować tamte wydarzenia, co niestety nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Tym bardziej że po takim czasie nie jesteśmy przecież już nic w stanie zmienić więc jaki sens tak naprawdę ma zadręczanie się tym, co było? I choć jest to jedna z trudniejszych rzeczy do przepracowania to kiedy w końcu pozwolisz sobie na zamknięcie tego rozdziału od razu poczujesz się wolna.
3. NIEUSTANNIE PORÓWNUJESZ SIĘ DO INNYCH.
"Nie porównuj swojego zaplecza do czyjejś wystawy." Nie wiem czyja to myśl, ale idealnie oddaje to, co chce ci powiedzieć. Zawsze porównuj siebie z teraźniejszości do sobie z przeszłości. Patrz tylko i wyłącznie na swój rozwój. Każdy z nas jest inny i każdy z nas jest na innym etapie swojego życia. Nie ma więc żadnego sensu, by ktoś, kto zaczyna swoją karierę porównywał się do kogoś, kto w danym biznesie działa od kilku czy nawet kilkunastu lat. Dotyczy to wszystkich aspektów naszego życia. Ponadto często zapominamy, że to, co widzimy w social mediach to tylko zaledwie ułamek czyjejś codzienności, w dodatku często wyidealizowanej i wykreowanej na potrzeby tychże mediów. Nie daj sobie wmówić, że ktoś jest lepszy od ciebie, bo posiada coś, czego ty jeszcze nie masz lub pnie się po drabinie kariery szybciej niż ty. Doceń to, co masz zważywszy na posiadane możliwości. Nie oglądaj się za siebie i po prostu rób swoje.
4. STRESUJESZ SIĘ RZECZAMI, NA KTÓRE NIE MASZ ŻADNEGO WPŁYWU.
Punkt czwarty to coś, co przez długi czas spędzało mi sen z powiek i sprawiało, że stres był nieodłączną częścią mojego życia. W zeszłym roku w końcu zrozumiałam, że nie warto niszczyć swojego zdrowia i życia nieustannie zamartwiając się rzeczami i sytuacjami, na które w żaden sposób nie mam wpływu. Zdarzają się takie momenty, w których nieważne jakie działania byśmy podjęły i tak niczego to nie zmieni. W takim razie czy warto zamartwiać się czymś, co dzieje się niezależnie od nas? Oczywiście warto być przygotowanym na każdą ewentualność, ale zdarza się również tak, że życie dzieje się niejako obok nas, a my możemy jedynie zareagować na to, co przyniesie nam los. Jeśli więc nie można czegoś zmienić nie warto zbytnio zaprzątać sobie tym głowy.
5. TRZYMASZ SIĘ LUDZI I RZECZY, KTÓRE CI NIE SŁUŻĄ.
Myślę, że nie pomylę się, jeśli powiem, że przynajmniej raz w życiu zrobiłaś coś, na co wcale nie miałaś ochoty, ale ktoś tego od ciebie oczekiwał więc dla świętego spokoju postąpiłaś wbrew sobie. Zapewne jest również ktoś w twoim otoczeniu, z kim utrzymujesz kontakt, choć doskonale zdajesz sobie sprawę, że relacja ta wysysa z ciebie cała energię. Prawdopodobne jest także to, że jest to ktoś z twojego najbliższego otoczenia, co tylko pogłębia twoją frustrację, bo gdybyś zerwała tę relację, albo chociaż ją znacząco ograniczyła zapewne spotkałabyś się z negatywnym odbiorem. Pomyśl jednak jak bardzo tego typu osoby i sytuacje wpływają destrukcyjnie na twoje życie. Z własnego doświadczenia wiem, że absolutnie nie warto poświęcać czasu wampirom energetycznym, bo jedyne co ci z tego przyjdzie to wyczerpanie emocjonalne. Zacznij myśleć najpierw o sobie oraz swoich potrzebach i rób to, co sprawia ci przyjemność i przynosi szczęście.
Zapomnijmy więc o Nowym Roku jako wymuszonym impulsie do gwałtownych zmian. Zmiana może przecież nastąpić w każdej chwili - dziś, jutro czy za miesiąc. Decyzja należy tak naprawdę wyłącznie do ciebie i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej tylko dlatego, że twoje otoczenie wywiera na ciebie ogromną presję. Spróbuj pożegnać w tym roku choć jedną z powyższych destrukcyjnych, dla twojego życia, rzeczy. Od razu poczujesz się dużo lżejsza. Niech 2024 będzie twoim rokiem.
